Prace trwają już kilka tygodni, w ich trakcie cały budynek ma być docieplony, zaizolowane zostaną też jej fundamenty, których kiepski stan techniczny sprawiał, że do wnętrza przedostawała się wilgoć, uwalniając przy okazji niezbyt przyjemną woń. Roboty, jak informuje burmistrz Robert Czapla, przebiegają zgodnie z planem, a są prowadzone w ten sposób, żeby w możliwie najmniejszym stopniu zakłócać pracę szkoły.
– Fundamenty są odkopane i izolowane. Kolejne ściany są już termomodernizowane. Praca szkoły jest przez panią dyrektor tak rozkładana, żeby hałas powodował jak najmniej zakłóceń – mówi Czapla.
Termomodernizacja nowogardzkiej 'dwójki’ ma się zakończyć za pół roku, koszt inwestycji to ponad 1 mln i 350 tysięcy złotych. Równolegle na zlecenie gminy prowadzona jest termomodernizacja szkoły w miejscowości Błotno, do której uczęszcza osiemdziesięcioro uczniów.
Paweł Palica