Bolesna porażka, stargardzka twierdza zdobyta

Koniec kolejnej zwycięskiej passy Spójni. Biało-bordowi sensacyjnie przegrali u siebie z ostatnią w tabeli I ligi drużyną KK Warszawa 75:79.

Rywale zagrali bez jednego z najlepszych swoich zawodników, a w dodatku przystąpili do meczu praktycznie prosto z podróży. Hubert Pabian, kapitan zespołu, nie krył niezadowolenia.  

To pierwsza porażka Spójni we własnej hali, a druga w sezonie. Dwie przegrane ma na koncie także Polonia Leszno. To między tymi drużynami toczyć się będzie bój o najwyższe miejsce przed fazą play-off. Bezpośredni mecz między Spójnią a Polonią w pierwszym tygodniu kwietnia, na zakończenie rundy zasadniczej.