Zagrać jak w meczu o 3. miejsce

O 18.00, po meczach siatkarek Spójni i piłkarzy Błękitnych, do gry wkroczą koszykarze. Rywalem Spójni będzie dobrze znany drużynie i stargardzkiej publiczności Sokół Łańcut.

To ten zespół był rywalem Spójni w dwumeczu o 3. miejsce w poprzednim sezonie. W Stargardzie górą byli gospodarze, którzy wysoko zwyciężyli – 96:76. W obecnych rozgrywkach obie drużyny mają na koncie po dwa zwycięstwa. Trener Krzysztof Koziorowicz przestrzega przed hurraoptymizmem. 

Sokół to jedna z dwóch drużyn, z którymi Spójnia rywalizuje na pierwszoligowych parkietach najczęściej. Ale bilans zdecydowanie jest na korzyść gości. W 24 bezpośrednich meczach, Spójnia triumfowała tylko sześć razy, Sokół – osiemnaście.