Szczecińska prokuratura bada sprawę śmierci polskiego marynarza w Szwecji

Jest śledztwo w sprawie śmierci polskiego marynarza podczas ćwiczeń wojskowych w szwedzkiej Karlskronie. Prowadzi je wydział wojskowy szczecińskiej prokuratury.

Marynarz zginął w nocy z piątku na sobotę. Wpadł do wody. Nie udało się go uratować. Swoje postępowanie wszczęła też szwedzka policja. Początkowo sprawa została potraktowana jako nieszczęśliwy wypadek, ale ze względu na niejasne szczegóły zdarzenia ruszyło śledztwo. Przede wszystkim mundurowi muszą określić, czy do wypadku doszło na polskim statku – czy na terytorium Szwecji. Na razie szczecińska prokuratura nie zdradza żadnych szczegółów. Więcej informacji ma pojawić się jeszcze w tym tygodniu