Być może uda się wreszcie rozwiązać problem, z którym od momentu wybudowania ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Nowogardzkiej w Goleniowie borykają się rowerzyści.
Trasa urywa się przejeździe kolejowym, a rowerzyści jadący od strony Nowogardu, chcąc pozostać po tej samej stronie jezdni, muszą na kilkudziesięciometrowym odcinku poruszać się pod prąd. Szerokość jezdni dodatkowo ograniczają betonowe słupki, co sprawia, że – jak informowaliśmy już w listopadzie ubiegłego roku – jest to bardzo niebezpieczne. Rozwiązanie kłopotu przez długi czas skutecznie komplikowało stanowisko kolejarzy, domagających się od powiatu m.in. ustawienia dodatkowych rogatek, starosta Tomasz Kulinicz informuje jednak, że wreszcie osiągnięto porozumienie.
Do załatwienia zostało jeszcze sporo formalności, jeśli jednak obędzie się bez niespodzianek, wszystko powinno być gotowe na początku października.
Paweł Palica