Turcja: Protesty przeciwko wynikom głosowania

Po wczorajszym referendum w Turcji może zostać wprowadzony stan wyjątkowy – podają miejscowe media.

Mieszkańcy niektórych dzielnic Stambułu, uderzając w garnki i patelnie – protestują przeciwko wynikom głosowania, które da prezydentowi Erdoganowi niemal absolutną władze.

TŁUMACZENIE: Tylko Bóg jako jedyny może mieć absolutną władzę. Tak przeczytamy w Koranie, Biblii i torze. Wszyscy jesteśmy braćmi i pownniśmy wszystkim dzielić miedzy sobą. A To znaczy, że również władzy nie wolno oddać w ręce jednej osoby. Nie widzę swojej przyszłości w Turcji, jeżeli ostatecznie referendum zakończy się na TAK Wyprowadzę się zagranicę. Nie będzie innej możliwości.

Komentarze dotyczące wyniku plebiscytu płyną także ze świata. Kanclerz Angela Merkel apeluje do prezydenta Erdogana o prowadzenie diaglogu opartego na szacunku. Z kolei przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani wyraził swoje zaniepokojenie w związku z zapowiedzią kolejnego referendum w Turcji – w sprawie przywrócenia kary śmierci.