Prokuratura stawia zarzuty szefom PKP SA: prezesowi i dwóm członkom zarządu.
Warszawska Prokuratura Okręgowa wezwała ich w charakterze podejrzanych. A chodzi o śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy organizacji obsługi przez PKP Światowych Dni Młodzieży w którym wczoraj postawiono zarzuty 5 osobom. Chodzi o niedopełnienie obowiązków, a to przestępstwo jest zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Szefowie PKP mieli nieumyślnie narazić PKP nawet na 2 miliony złotych straty, przez niedopilnowanie podpisywanych umów. Kolej podpisała niekorzystną umowe z prywatną spółką z branży ochroniarskiej, która miała przygotować kolejarzy do Światowych Dni Młodzieży. W tej sprawie zarzuty wczoraj usłyszał dyrektor ds bezpieczeństwa na kolej oraz major Biura Ochrony Rządu, który miał prowadzić te szkolenia dla kolejarzy – właściwie nie wiadomo w jakiej roli, skoro polecenie wydał mu ówczesny szef BOR, ale pieniądze wzięła prywatna spółka.