Jacek Sasin broni kandydatów na szefa Krajowego Biura Wyborczego. Szef Państwowej Komisji Wyborczej zarzuca im upartyjnienie

Prawo i Sprawiedliwość nie ma zamiaru fałszowania wyborów – mówi Jacek Sasin z PiS, pytany o to, dlaczego na stanowisko szefa Krajowego Biura Wyborczego kandydują osoby związane z Prawem i Sprawiedliwością.

Dzisiaj przesłucha ich Państwowa Komisja Wyborcza. – Nie ma ludzi apolitycznych, którzy nie mają poglądów i przekonań. Każdy człowiek ma jakieś poglądy, nie twórzmy fikcji – mówił Sasin. Na szefa KBW startują: były sekretarz sztabu wyborczego Andrzeja Dudy, wicedyrektor w Kancelarii Premiera, czy doradca wiceminister edukacji.

Przesłuchania kandydatów na szefa KBW zaczną się o 12:30. Sam szef Biura musi być wyłoniony do 2 marca.