Ulewne, letnie deszcze spędzają sen z powiek nie tylko mieszkańców terenów Szczecina, które są narażone na podtopienia, ale także służb. Pracownicy ZWiK czyszczą wpusty i na bieżąco monitorują sytuację w Szczecinie, ale to nie jedyne działania prowadzone przez miasto. Postawiiono pierwszy, wielki krok, kierunku przeciwdziałania skutkom ulew.
Przypominamy, że w Szczecinie jest blisko 50 tysięcy wpustów, które pełnią ważną funkcję o każdej porze roku, a coraz częściej latem, kiedy muszą odprowadzić bardzo duże ilości wody spływającej chodnikami i ulicami po gwałtownych opadach deszczu. ZWiK każdego dnia systematycznie czyści je i konserwuje przy użyciu specjalistycznych samochodów ciśnieniowych. Nasze ekipy robią to nieprzerwanie przez cały rok, ale może się zdarzyć sytuacją, że kratka jest zatkana przez piasek, liście lub śmieci, które spłynęły z chodników czy jezdni razem z naporem wody. Właśnie dlatego służby są w pełnej gotowości nie tylko przeciwdziałając zapychaniu wpustów, ale także w trakcie ulew, podczas których kontrolowane są newralgiczne miejsca.
Niestety zmiany klimatyczne są coraz bardziej odczuwalne również w Europie. Zdarza się, że lokalnie w ciągu 48 godzin spada nawet 250 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Nie możemy wykluczyć, że podobne kataklizmy nawiedzą Polskę. Właśnie dlatego miasto podejmuje działania, aby starać się oprzeć wielkim siłom natury.
W ciągu najbliższych 6 miesięcy opracowana zostanie koncepcja techniczno – kosztowa zagospodarowania wód opadowych i roztopowych w Szczecinie. ZWiK podpisał umowę z wykonawcą na przygotowanie kompleksowego dokumentu. Chodzi o to, aby dokładnie zbadać gdzie powstaje problem, jaka jest tego przyczyna i jakie rozwiązania zastosować, aby w sposób optymalny i nowoczesny zagospodarować wodę.
Źródło: UM w Szczecinie, ZWiK