Brzegiem jeziora Dąbie na rowerach! Prawie 23 kilometry szlaku oddane do użytku

 Po wałach przeciwpowodziowych i wzdłuż rzeki Chełszcząca, przez piękne zielone tereny, z widokami na ogromny akwen, stada kormoranów, zatokę Szkieletów i słynny betonowiec – tak jest na trasie ze Szczecina do Lubczyny i dalej do Inoujścia. Jedna z najtrudniejszych, ale też najatrakcyjniejszych rowerowych inwestycji na Pomorzu Zachodnim została dokończona.
Można już planować fajne wycieczki na dwóch kółkach brzegiem jeziora Dąbie. Odcinki ze Szczecina do Lubczyny i z Lubczyny do Inoujścia są gotowe! To 22,61 km po wałach przeciwpowodziowych i wzdłuż rzeki Chełszcząca. Na trasie jest sporo atrakcji, zachwycająca przyrody i urokliwe miejsca odpoczynku na dzikich plażach, choćby przy zatoce Szkieletów (żartobliwą nazwę wymyślili wodniacy). Przy ujściu Iny też warto się zatrzymać, by zobaczyć legendarny betonowiec – wrak żelbetowego statku zbombardowanego w 1945 roku.
Rowerzyści czekali na dokończenie tej trasy. Widoki nad jeziorem Dąbie są zachwycające. Zieleń, woda, odgłosy natury – opisuje marszałek Olgierd Geblewicz. – Szlak z Dąbia do Lubczyny jest częścią trzystukilometrowej pętli wokół Zalewu Szczecińskiego, korzystać z niego będą także jadący znad morza do Szczecina i na południe województwa trasą Blue Velo. Można powiedzieć, że to jedno z newralgicznych miejsc na rowerowej mapie regionu – podkreśla marszałek.
Realizacja tej inwestycji była wielkim wyzwaniem. Przede wszystkim ze względu na trudne warunki gruntowe, ale również problemy pierwszego wykonawcy projektu. Konieczne było odstąpienie od umowy. Przez kilka miesięcy – na przełomie 2019/2020 – trwały czynności inwentaryzacyjne umożliwiające określenie zakresu wykonanych prac i ostateczne rozliczenie. Niestety, na odcinku około 2 km stwierdzono osiadanie wału. Żeby rozwiązać problemy techniczne, konieczne było wykonanie projektu uzupełniającego oraz uzyskanie porozumienia z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie jako użyczającym koronę wału. Udało się zrealizować plan naprawczy, dopiąć wszelkie formalności i w czerwcu 2021 r. podpisana została umowa z nowym wykonawcą (KRISTONE Krystian Suda). Miał on 22 miesiące na wykonanie zadania. I dotrzymał terminu. Inwestycja obejmowała prace odwodnieniowe, rozbiórkowe, ziemne, umocnieniowe, drogowe, montażowe, wykończeniowe oraz inwentaryzację geodezyjną gotowego obiektu.
Do wybudowania od podstaw było ponad 8 kilometrów szlaku. Z wcześniej wykonanych 14 kilometrów niektóre odcinki wymagały wzmocnienia konstrukcji wału i uzupełnienia nawierzchni z kruszywa mineralnego.
Droga na wałach przeciwpowodziowych ma średnio 2,5 m szerokości. Konstrukcja została wzmocniona georusztem. Między Dąbiem a Załomiem zamontowano licznik rowerowy, który już podaje bardzo optymistyczne dane. Od kwietnia zarejestrował 9 tysięcy rowerzystów. W miniony weekend – prawie 1100.
Odcinki poprowadzone brzegiem jeziora Dąbie to część popularnej Trasy Wokół Zalewu Szczecińskiego oraz Blue Velo, znad morza na południe Polski.