Kierowcy z całej Polski mają dość rosnących cen benzyny i na przykładzie protestu z Bielska-Białej skrzykują się, aby wyrazić swój sprzeciw. W sobotę taka akcja ma odbyć się w Stargardzie.
Chcemy zrobić happening pomiędzy 10.00 a 13.00 na wybranych przez nas stacjach. Przyjechać grzecznie na stację, napić się kawy, porozmawiać, żeby aż tak strasznie nie zirytować stargardzian taką akcją, lecz po prostu dać do zrozumienia, że jest naprawdę drogo.
– Mówi Michał Łozowski, organizator protestu.
Na ten sam dzień, w godzinach od 16 do 18 jest zapowiadany tożsamy protest w Szczecinie. Wśród miast, w których akcje będą się odbywać, można wymienić jeszcze, między innymi, Warszawę, Poznań, Gdańsk, Koszalin, Kalisz Pomorski czy Wałcz.