Podwyżki dla pracowników Polregio. Marszałek Geblewicz nie może doliczyć się milionów w aneksie do umowy z Polregio

Spór maszynistów z Polregio nie zyskał tak dużego rozgłosu medialnego jak ten pomiędzy kontrolerami lotów a Polską Agencją Żeglugi Powietrznej. Widmo strajku unosiło się jednak jeszcze w ubiegłym tygodniu, co oznaczałoby duże większe problemy, niż zapowiadane odejścia z pracy kontrolerów lotniczych. W ubiegłym tygodniu osiągnięto kompromis, ale ostatecznie za wynegocjowane podwyżki zapłacą władze samorządowe, a nie Polregio, gdzie większościowe udziały ma rządowa spółka Agencja Rozwoju Przemysłu. Ogólna kwota podwyżek dla pracowników Polregio w zachodniopomorskim to niecałe 4 mln zł w skali roku, spółka przedstawiła aneks zwiększający wydatki województwa o 30 mln zł.

Nie możemy znaleźć kompromisu w liczbach. Mamy takie przekonanie, że te liczby, jakie przedstawia nam Polregio maja się ni jak do naszych wyliczeń, bo znamy uzgodnienia pomiędzy stronami, że ma to być 400 zł na jeden etat, więc potrafimy to wymnożyć przez ilość naszych pracowników (przyp. red. 680 pracowników) przez 12, czy nawet 13 miesięcy, nawet gdy dochodziłaby do tego nagroda roczna, natomiast nadal nam się to nie zgadza z tym, co przedstawia nam Polregio, więc proces niełatwych negocjacji na pewno będzie trwał – mówi Olgierd Geblewicz, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego

Koleje Dolnośląskie, Mazowieckie czy Śląskie to spółki samorządowe, czy wobec obecnych działań Polregio, Marszałek Geblewicz planuje powrót do pomysłu utworzenia Kolei Zachodniopomorskich?

Dotychczas byłem raczej zwolennikiem nierozdrabniania Polregio i budowania jednej, dużej firmy. Stałem po stronie Polregio, czasami jak ostatni Mohikanin. Mam świadomość jednej rzeczy, że z jednej strony mamy efekt skali – duży może więcej, to jest przewaga Polregio, ale mam też świadomość tego, że jeżeli w dużym nie będzie się na bieżąco pilnowało wszelkich procedur związanych z rygorystycznym utrzymywaniem dyscypliny finansowej to nad tym trudniej jest zapanować właśnie w dużym organizmie. Będziemy ważyć te wszystkie racje, będziemy prowadzić nowe analizy i wyliczenia, zobaczymy jak ostatecznie nasze negocjacje z Polregio się skończą i od tego będzie zależał ewentualny powrót do Kolei Zachodniopomorskich – informuje Olgierd Geblewicz, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego

W przyszłym tygodniu Marszałek Geblewicz ma się spotkać z zarządem Polregio, omawiany będzie akceptowalny dla obu stron kompromis.