111 osób z niepełnosprawnościami, które po ewakuacji spod Kijowa od blisko trzech tygodni przebywały w szpitalu „Słoneczko” Uzdrowiska Kołobrzeg i w ośrodku Łukęcinie, rozpoczęło podróż do wysokospecjalistycznego ośrodka w Bielefeld.
Pierwszych 37 podopiecznych będących w najcięższym stanie, 24 ambulanse Niemieckiego Czerwonego Krzyża przetransportowały dziś, 23 marca 2022 roku. Pozostałe osoby dwoma autobusami przewiezione zostaną jutro, 24 marca. O szczegółach akcji poinformowali podczas konferencji prasowej w Kołobrzegu: marszałek Olgierd Geblewicz, członkini Zarządu Województwa Anna Bańkowska oraz konsul honorowy Ukrainy w Szczecinie Henryk Kołodziej.
Pomorze Zachodnie przyjęło grupę 111 niepełnosprawnych – dzieci i dorosłych, którzy zostali ewakuowani z ogarniętej wojną Ukrainy, 5 marca. Osoby w wieku od 7 do 42 lat znalazły schronienie w Kołobrzegu i Łukęcinie. Transport organizował Klub Inteligencji Katolickiej. Samorząd województwa przygotował bazę noclegową i fachową pomoc – pielęgniarską i psychologiczną. Uchodźcami zajęli się pracownicy Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego, wolontariusze, specjaliści Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną, strażacy, lekarze Regionalnego Szpitala w Kołobrzegu oraz przedstawiciele Uzdrowiska Kołobrzeg.
– Od początku marca gościliśmy w kołobrzeskim Słoneczku 111 osób ewakuowanych z ośrodków dla osób z niepełnosprawnościami w Białej Cerkwi na Ukrainie. Przez ostatnie trzy tygodnie przywracaliśmy ich do formy do dramatycznej, długiej podróży. Udało się, bo mieliśmy armię oddanych wolontariuszy w Kołobrzegu i Łukęcinie. Dziś jesteśmy świadkami wielkiej operacji logistycznej. Konwój karetek z Niemieckiego Czerwonego Krzyża przetransportuje podopiecznych do Bielefeld, gdzie potrzebujący znajdą opiekę na dłużej. Bardzo dziękuję za współpracę, za włożone serce, za poświęcenie – mówił zachodniopomorski marszałek Olgierd Geblewicz.
Szybko okazało się, że ewakuowani byli nie tylko wycieńczeni podróżą, nie mieli także dokumentacji medycznej. Ponadto doszło kolejne wyzwanie czyli znalezienie docelowego miejsca pobytu i opieki dla niepełnosprawnych. Pomoc zaoferowała działająca w Niemczech ewangelicka organizacja Bethel, której przedstawiciele: Josef Neumann (deputowany landtagu Nadrenii Północnej i Westfalii, od kilkudziesięciu lat zawodowo związany z organizacją opieki społecznej), Sandra Waters (kierująca zakładem opiekuńczym dla osób z niepełnosprawnościami w Bielefeld) oraz grupa rehabilitantów uzgodniła kilka dni temu szczegóły przejęcia, transportu i ulokowania ukraińskiej grupy w wysokospecjalistycznym ośrodku, a ich opiekunów w mieszkaniach.
– Jestem niezmiernie wdzięczna osobom, które pomogły. Lista osób o otwartych sercach jest bardzo długa. Ważne, że podopieczni, którzy obecnie są w dużo lepszej kondycji niż przed prawie trzema tygodniami, trafią do doskonałego ośrodka i w fachowe ręce – przyznała członkini Zarządu Województwa Anna Bańkowska.
Władze samorządu województwa zachodniopomorskiego od początku wojny na Ukrainie angażuje się w pomoc humanitarną i przygotowanie miejsc schronienia dla uchodźców. Za podjęty trud bardzo dziękuje strona ukraińska.
– W tym całym nieszczęściu jakie dotknęło Ukraińców jest szczęście, że na swej drodze spotkali Polaków, którzy otworzyli swoje serca. Bez tej dobroci nic by się nie udało. To dowód wspaniałej, międzyregionalnej współpracy – stwierdził konsul honorowy Ukrainy w Szczecinie Henryk Kołodziej.
Warto dodać, że próbę koordynacji informacji i działań na rzecz tego typu grup, które znalazły się na terenie Polski podejmuje – z inicjatywy zachodniopomorskiego marszałka Olgierda Geblewicza – Związek Województw RP.