Konflikt na Ukrainie wpłynął na wszystkie dziedziny życia codziennego. Nie inaczej ma się sytuacja w sporcie. W klubie piłkarskim w podszczecińskim Przecławiu grają dwaj zawodnicy zza naszej wschodniej granicy – Yaroslav Kravchenko i Sergiej Galych.
Tu może nawet nie tylko jako klub, ale prywatnie nawet jako koledzy czy jako ludzie. Jesteśmy przeciwni takiej sytuacji, jaka się dzieje i staramy się wspierać naszych chłopaków. Rozmawialiśmy z nimi i jeżeli czegokolwiek będą potrzebowali to zawsze uwaga nasza na nich będzie wzmożona. Na chwilę obecną zawodnicy powiedzieli, że pomocy jeszcze nie potrzebują, że dziękują za miłe słowa i na chwilę obecną jesteśmy na tym etapie.
Mówi Krzysztof Jakubczak, prezes klubu.
Ukraińscy sportowcy ze wszystkich dyscyplin i rozsiani po całym świecie jednoczą się w prośbach o modlitwę i wsparcie dla ich kraju.