Arkadiusz Pawełek to podróżnik, który ma na swoim koncie samotny rejs przez Atlantyk oraz okrążenie przylądka Horn na pontonie. Teraz chce wypłynąć w samotny rejs ze Świnoujścia dookoła świata.
Żaglówka na której chce podróżować ma niewiele ponad 5 metrów i została wybudowana w stodole.
– Jest to rejs jest niskobudżetowy. Staram się oszczędnie wydawać pieniądze moje i sponsorów, a jednocześnie realizować założenia rejsu – mówi Arkadiusz Pawełek.
Jednostka nazywa się „Elbląg“. Od wczoraj cumuje w świnoujskiej marinie. To stąd Arkadiusz Pawełek zamierza samotnie opłynąć świat bez zawijania do portu.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: