W zgromadzeniu migrantów na granicy białorusko-polskiej aktywny udział biorą służby białoruskie. Przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej na antenie Twojego Radia był pytany o zaangażowanie prezydenta Białorusi.
– Najpierw próbował to robić to na granicy białorusko-litewskiej. A wiem to stąd, że wizytowaliśmy w ubiegłym tygodniu tę granicę – powiedział poseł Michał Jach.
Według posła jest jeszcze możliwy wariant wypchnięcia przez służby białoruskie migrantów na Ukrainę i stamtąd do Polski.
Od 2 września, w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Ma to związek z presją migracyjną ze strony Białorusi, która według UE prowadzi wojnę hybrydową, używając do tego migrantów.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: