Utworem roku zostało, podczas Polish Hip-Hop Music Awards we Wrocławiu, “Echo” szczecińskiego duetu: Łona i Webber. To najważniejsza, poza Fryderykami, impreza, podczas której nagradza się raperów.
“Echo” opowiada o marcu 1968, ale ze szczecińskiej perspektywy, z tutejszymi bohaterami z Niebuszewa: “Lejb to tu, na Słowackiego, z rodziny niekiepskiej. Koledzy polscy, napisy na klatce niemieckie i ludowa władza, co do nieludowych imion zły ma przelot. Więc zamiast „Lejb” ojciec pisze „Leon”. (…) Aż przychodzi marzec. Ten, co tym metodycznym lotem wymazuje prawie wszystko z obu tych zwrotek i rozrzuca jakby się tym bawił: Hamburg, Sztokholm, Nowy Jork, Tel Awiw”).
Podkład muzyczny wykonał Andrzej ” Webber” Mikosz, który przyznaje, że inspirował się muzyką Jidysz i korzystał ze swojej kolekcji płyt winylowych tworząc “Echo”.
Trochę poszukałem starych nagrań, trochę też miałem starych nagrań, kiedyś nawet wykorzystałem w utworze Ł.O.N.A z albumu ” Cztery i Pół”. Tam jest taki krótki fragment nawiązujący do Jidysz. Więc mam trochę takich płyt i z nich wziąłem sobie kilka drobnych elementów, które mi pasowały do koncepcji utworu.
Gremium Polish Hip-Hop Music Awards doceniło też ostatnią płytę szczecińskich artystów. Ich “Śpiewnik domowy” za najlepszą epkę 2020 roku.
Foto: Tomasz Kajszczarek