Zmiana systemu nauczania i niezadowalająca płaca – takie są dwie główne przyczyny malejącej liczby pielęgniarek w naszym kraju – mówi Anna Ler-Rotecka, dyrektor ds. personelu medycznego szpitala w Stargardzie.
Przez wiele lat zaczęło nas niezmiernie ubywać. Wiąże się to z tym, że zmienił się system szkolenia w Polsce i coraz mniej osób podejmuje wyzwanie kształcenia się w tym zawodzie. Mają problem z podjęciem nauki, ale także nie zachęcamy ich niestety finansami, bo ten zawód nie daje w naszym kraju satysfakcji finansowej – mówi Anna Ler-Rotecka.
Jutro w Warszawie odbędzie się protest pielęgniarek i położnych. Wśród postulatów jest zwiększenie płac oraz liczby kadry.
Słuchaj Rozmowy Dnia: