Z okolic Wałcza, aż pod Poznań postanowił wyruszyć pewien żubr, który prawdopodobnie poszukuje miłości.
Wcześniej żubr był widziany w okolicy Nadleśnictwa Oborniki. Nosi wdzięczne imię Kopytko i ma trzy lata. Tam został oznakowany i założono mu obrożę z nadajnikiem. Gdzie obecnie wędruje Kopytko?
Troszkę ponad tydzień temu, postanowił zmienić otoczenie i rozeznać się w okolicy i przeszedł na teren Nadleśnictwa Łopuchówko, potem zahaczył troszeczkę o teren Nadleśnictwa Gniezno i cofnął się na teren Nadleśnictwa Durowo i był widziany ostatnio w okolicy Rogoźna – wyjaśnia Jacek Szczepanik – nadleśniczy z Obornik.
Projekt ochrony żubrów w Polsce prowadzi m.in. Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze. Od 2005 r. zajmuje się ono kompleksową ochroną dzikich żubrów na terenie województwa zachodniopomorskiego. Żubry dzięki temu rozprzestrzeniły się również na województwa wielkopolskie i lubuskie. W całej Puszczy Noteckiej jest w tej chwili około 20 żubrów.
Nadleśnictwo ma nadzieję, że żubr Kopytko pozostanie tu na stałe.
Foto: Nadleśnictwo Oborniki