Stadion Pogoni jest w przebudowie. Jeszcze jesienią na płycie została położona nowa murawa. Jednak pojawił się pewien problem.
Przede wszystkim w pewnym momencie zorientowaliśmy się, że na boiskach treningowych Pogoni Szczecin ptaki żerują, bo tak trzeba to fachowo nazwać, a ptaki mówimy tutaj o wronach, gawronach, które wydziobywały ziarna, nasiona z naszej murawy, trawy i to powodowało, że jakość murawy była dużo gorsza – wyjaśnia Krzysztof Ufland – rzecznik Pogoni Szczecin.
Na stadionie pojawiły się ptaki, które ratują sytuację.
Działają na zasadzie metody sokolniczej, czyli na wrodzonym lęku przed drapieżnikiem. Oczywiście jest to metoda bezkrwawa. My je tylko i wyłącznie przepłaszamy. One widzą, że kręci się tutaj sokół albo jastrząb. Aktualnie mamy tutaj ze sobą trzy ptaki – dodaje Grzegorz Laskowski – sokolnik.
Sokolnik na stadionie Pogoni działa od grudnia.