Szaleniec w Świnoujściu strzela z wiatrówki do samochodów.
Ostatnio plastikowe kulki uszkodziły dwa samochody. Mieszkańcy sądzą, że do parku przychodzi psychopata, który strzela do przypadkowych przedmiotów. To nie pierwszy przypadek – mówi mieszkanka ulicy Herberta.
Pierwsze zajście miało miejsce miesiąc temu na początku października, koledze ostrzelano trzy szyby główną i dwie boczne, była policja potem jeszcze krążył dzielnicowy, ale postępowanie zostało umorzone, bo nie znaleźli sprawców. Teraz w niedzielę drugi raz to się wydarzyło dwóch sąsiadów ponownie ma zniszczone auta – mówi mieszkanka ulicy Herberta.
Do tej pory była to spokojna dzielnica. Nie wiadomo kto strzelał do zaparkowanych samochodów. Policjanci umorzyli pierwsze śledztwo.