Biało-bordowi w samo południe wyruszyli w podróż do Radomia, gdzie jutro o 18 zmierzą się z miejscową Rosą. Czy zawodnicy ze Stargardu zanotują trzecie z rzędu zwycięstwo? O to będzie trudno, szczególnie, że stargardzianie cały czas nie mają nowego środkowego. Przypomnijmy, pod koniec października kontrakt z klubem rozwiązał Albert Owens.
– To cały czas widać, że jeśli chodzi o grę pod tablicami, zespół wygląda słabiej niż przeciwnicy. Jesteśmy w trakcie poszukiwań tego wysokiego gracza, który pomoże nam w następnych meczach – mówi prezes klubu Paweł Ksiądz.
Mecz z Rosą zakończy dla Spójni serię czterech wyjazdowych spotkań z rzędu. Kolejne spotkanie biało-bordowi rozegrają już we własnej hali. 17 listopada ich przeciwnikiem będzie Legia Warszawa.
Posłuchaj całej rozmowy: