33 tysiące złotych w ciągu ostatnich dwóch dni padło łupem oszustów w Stargardzie. To za sprawą kobiet, które podają się za pracownice Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Scenariusz ich działań w obu przypadkach był taki sam. Oszustki pukają do drzwi seniorów i oferują darmową rehabilitację. Następnie jedna z nich idzie z poszkodowaną do kuchni. Druga zostaje wtedy w przedpokoju i przeszukuje mieszkanie.
– Na chwilę obecną odnotowane mamy dwa takie zdarzenia. W jednym z nich kobieta straciła ponad 3 tysiące. Dziś łupem złodziei padła kwota 30 tysięcy złotych – mówi Krzysztof Wojsznarowicz z policji.
Wszyscy, którzy mogliby pomóc w ustaleniu sprawczyń kradzieży proszeni są o kontakt ze stargardzką policją. Przypomnijcie bliskim seniorom o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.