Podczas interwencji patrolu Straży Ochrony Kolei w pociągu relacji Świnoujście – Piła Główna, 29-letni mężczyzna zaatakował nożem funkcjonariusza SOK. Napastnik został obezwładniony i ujęty.
Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei pełniąc służbę musza się liczyć z faktem, że dbając o bezpieczeństwo podróżnych, sami narażają się na ryzyko utraty życia lub zdrowia. Tak było w minioną sobotę podczas interwencji w pociągu relacji Świnoujście – Piła Główna.
Patrol SOK otrzymał zgłoszenie od kierownika pociągu o potrzebie interwencji wobec trzech osób bez biletu, znajdujących się prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, którzy zabarykadowali się w toalecie wagonu. To była z pozoru zwykła, rutynowa interwencja. Doświadczenie jednak uczy, że funkcjonariusz na służbie nigdy nie powinien tracić czujności.
– Przybyły na miejsce patrol SOK otworzył zamknięte drzwi toalety, gdzie zastał ściśnięte we wnętrzu trzy osoby – dwóch mężczyzn oraz kobietę. Jeden z mężczyzn leżał na podłodze. Na polecenie patrolu mężczyzna i kobieta opuścili toaletę, trzeci mężczyzna jednak nie chciał się podporządkować poleceniom i odgrażał się wulgarnymi, obraźliwymi słowami kierowanymi do funkcjonariuszy – informuje Sławomir Świerczyński ze Straży Ochrony Kolei w Szczecinie.
W czasie gdy funkcjonariusz SOK podnosił mężczyznę z podłogi, ten niespodziewanie rzucił się na niego z nożem, zadając cios w klatkę piersiową. Napastnik trafił w magazynek umieszczony na kamizelce taktycznej, dzięki czemu funkcjonariusz uniknął obrażeń. Reakcja patrolu SOK była natychmiastowa – agresor został błyskawicznie rozbrojony i zakuty w kajdanki.
Pozostałe dwie osoby próbowały swoim agresywnym zachowaniem wymusić na funkcjonariuszach SOK odstąpienie od czynności służbowych. Po chwili mężczyzna i kobieta zostali również ujęci. Cała trójka została przekazana do dyspozycji Komendy Miejskiej Policji Szczecin Śródmieście do dalszych czynności.