W czwartej kwarcie biało-bordowi stanęli nawet przed szansą zwycięstwa, ale rywale zdołali uchronić się przed atakami gospodarzy. Koszykarze Spójni oddali 34 rzuty za trzy punkty, z czego 11 było celnych. 19 punktów zdobył Byron Wessley, a 17 Anthony Hickey.
– Musimy zachować równowagę pomiędzy graczami obwodowymi, a podkoszowymi. Wtedy gra się łatwiej. Powinniśmy dodać też więcej rozsądku. Gratuluję zespołowi z Sopotu, a my musimy swoje robić – powiedział na pomeczowej konferencji trener Krzysztof Koziorowicz.
Pozostałe dwa ekstraklasowe zespoły z naszego województwa również przegrały. AZS Koszalin uległ Polskiemu Cukrowi Toruń 73:82, a najwięcej punktów zdobył Dragoslav Papić. Z kolei King Szczecin przegrał we Włocławku z Anwilem 82:86, a pod koszem rywali brylował Paweł Kikowski.