Do czasu przyjazdu strażaków ciało przy brzegu trzymał jeden z przechodniów. Przy pomocy bosaka topielca wyciągnięto na pomost.
Strażacy rozwinęli parawan i zabezpieczyli ciało do czasu przyjazdu pracowników firmy pogrzebowej.
Według wstępnych informacji mężczyzna mógł leżeć w wodzie przez kilka godzin.
Policjanci ustalają tożsamość topielca.