Medykowi nic poważnego się nie stało, a pijany nastolatek w asyście policji przetransportowany został do szpitala.
– Wezwanie dotyczyło 17=letniego chłopca, który był pod wpływem alkoholu i miał ranę krwawiącą na głowie. Kiedy przebywał w karetce i był zaopatrywany przez zespół ratownictwa medycznego, stał się bardzo agresywny. Oprócz tego, że używał licznych wulgaryzmów, atakował jednego z ratowników medycznych, zaczął go szarpać, kopnął w brzuch – Paulina Targaszewska z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
Nastolatek odpowie przed sądem za napaść na funkcjonariusza publicznego.