Powodem jest budowa zupełnie nowego węzła.
– Będzie to wstrzymywanie ruchu na około 10 minut. Przez ten czas dźwig będzie dokonywał montażu belki nad czynną jezdnią. Tu ze względów bezpieczeństwa, nie ma możliwości robienia tego przy odbywającym się ruchu – mówi Mateusz Grzeszczuk z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Taka czynność będzie powtarzana 11 razy. Montaż belek przewidziany jest między 8 a 16.