Słuchacze informują nas, że część z nich pojawiła się w miejscach niedozwolonych. Zgodnie z zarządzeniem prezydenta Stargardu z plakatowania wyłączone jest część słupów w centrum miasta i na starówce. W przypadku łamania tego przepisu grożą surowe kary – Zgłaszamy to do pełnomocnika komitetu wyborczego z nakazem usunięcia, pod groźbą mandatu karnego w wysokości 500 złotych – mówi komendant straży miejskiej, Wiesław Dubij.
Na pozostałych słupach i latarniach przedstawiciele komitetów także nie mają dowolności. Ich podobizny muszą być zawieszone na wysokości od półtora do dwóch i pół metra. Powierzchnia baneru nie powinna przekraczać jednego metra kwadratowego.