Sejm przyjął ustawę zakazującą hodowli zwierząt na futra. Za nowymi przepisami opowiedziała się zdecydowana większość posłów, a projekt zyskał poparcie przedstawicieli niemal wszystkich ugrupowań politycznych.
– „Zwolennikom zmian udało się przekonać szerokie spektrum polityków, co pokazuje, że los zwierząt przestaje być tematem dzielącym” – komentuje Bogna Wiltowska ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki:
Nowe prawo przewiduje, że wszystkie fermy futrzarskie w Polsce będą musiały zakończyć działalność najpóźniej do końca 2033 roku. Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na wcześniejsze zamknięcie hodowli – do końca 2031 roku – będą mogli ubiegać się o odszkodowanie.
Zdjęcie ilustracyjne / Archiwum