Park rozrywki Hossoland, który zaledwie dwa miesiące temu został otwarty z pompą jako „magiczna kraina baśni i legend”, ogłosił tymczasowe zawieszenie działalności. Zarząd tłumaczy decyzję planami rozbudowy i modernizacji infrastruktury. Oficjalnego terminu ponownego otwarcia jednak nie podano.
Park rozrywki Hossoland, otwarty zaledwie 27 czerwca, ogłosił tymczasowe zawieszenie działalności od 1 września. Informację potwierdził zarząd parku w mediach społecznościowych, informując o planowanej modernizacji oraz rozbudowie infrastruktury. W praktyce oznacza to jednak, że odwiedzający nie znają dziś żadnej konkretnej daty ponownego otwarcia obiektu.
Zamknięcie parku to kolejny rozdział w krótkiej, lecz burzliwej historii Hossolandu. Po opóźnionym starcie sezonu i licznych awariach urządzeń, park spotkał się z falą krytyki ze strony klientów. Deszczowa pogoda, interwencje nadzoru budowlanego oraz usterki techniczne – to wszystko nie pomogło wizerunkowi nowej atrakcji Pomorza Zachodniego.
W komunikacie zamieszczonym na oficjalnym profilu parku czytamy, że decyzja o zawieszeniu działalności podyktowana jest chęcią udoskonalenia infrastruktury oraz rozbudowy stref rozrywki. Gościom obiecano również zwroty za zakupione bilety lub możliwość ich wymiany na vouchery z dodatkowym darmowym wejściem w przyszłym sezonie.
Zarówno klienci, jak i branżowi obserwatorzy zadają sobie pytanie: czy to rzeczywiście tylko przerwa techniczna, czy raczej próba ratowania projektu po problematycznym debiucie?
21 sierpnia – zaledwie niespełna dwa miesiące po otwarciu – część atrakcji przestała działać, co wywołało frustrację wśród odwiedzających.
Przypomnijmy: Hossoland, zlokalizowany w Brojcach niedaleko Kołobrzegu, był reklamowany jako jedna z największych inwestycji rozrywkowych w regionie. Cztery strefy tematyczne, spektakularne rollercoastery, baśniowa oprawa wizualna – wszystko to miało przyciągnąć rzesze turystów.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy zostanie ogłoszona nowa data otwarcia.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio/Archiwum