Pol’and’Rock Festival 2025 przeszedł do historii. Już wiadomo, kiedy wróci (ZDJĘCIA)

Pol’and’Rock Festival 2025 dobiegł końca. Podczas uroczystego zakończenia Jurek Owsiak dziękował festiwalowiczom, artystom i wolontariuszom, podkreślając wyjątkowy klimat wydarzenia. Jedną z największych atrakcji tegorocznej edycji była Strefa Pomorza Zachodniego, która cieszyła się ogromnym zainteresowaniem uczestników.

Pol’and’Rock Festival od lat przyciąga tłumy i tworzy niepowtarzalną atmosferę. Nie inaczej było w tym roku. Festiwal oficjalnie dobiegł końca, ale organizatorzy już zapowiadają, że powróci w 2026 roku.

Podczas zakończenia Jurek Owsiak wraz z Piotrem Bukartykiem zaśpiewali „Z tylu chmur”. W swoim wystąpieniu lider Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zwrócił się do festiwalowiczów:

– Nie wracajmy tu tylko raz do roku, wracajmy do tych chwil cały rok. Pamiętajcie, że ten świat jest tak piękny, jak ten Festiwal. Zakochajcie się w tym świecie, oddajcie mu serce. To Wasza mądrość stworzyła ten Festiwal – mówił Owsiak, dziękując uczestnikom, artystom, wolontariuszom i partnerom wydarzenia.
Strefa Pomorza Zachodniego z rekordową frekwencją

Tegoroczny festiwal pokazał, jak ważną częścią wydarzenia stała się Strefa Pomorza Zachodniego, która przyciągnęła tysiące osób. Festiwalowicze mogli tam skorzystać z bezpłatnych badań profilaktycznych, uczestniczyć w warsztatach artystycznych, zajęciach sportowych i prelekcjach. Jak podkreślają organizatorzy, zainteresowanie strefą było rekordowe – każdego dnia namioty i warsztaty wypełniały się po brzegi.

Choć tegoroczna edycja dobiegła końca, energia Pol’and’Rock Festival pozostaje z uczestnikami na długo. Organizatorzy już teraz zapraszają na 34. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w styczniu oraz na kolejną, 32. edycję Najpiękniejszego Festiwalu Świata, która odbędzie się w dniach 30 lipca – 1 sierpnia 2026 roku.

– To jest tak miłe, słodkie i serdeczne, gdy mówicie: „To jest mój kawałek ziemi” – podsumował Owsiak.

Organizatorzy życzyli wszystkim bezpiecznego powrotu do domu i zapowiadają, że przyszłoroczny festiwal znów będzie wyjątkowy.

Foto: Janusz Merz/Luiza Lubińska/Mateusz Warianka/Twoje Radio