Pracownicy Specjalistycznego Zespołu Gruźlicy i Chorób Płuc w Koszalinie obawiają się połączenia z dwiema innymi placówkami medycznymi. Dlatego zamiast białych fartuchów ubrali czarne stroje, by wyrazić sprzeciw wobec takiego rozwiązania, obawiając się utraty miejsc pracy.
Dziś ze związkowcami spotkał się marszałek Olgierd Geblewicz, któremu placówka podlega.
W ocenie marszałka było to bardzo dobre spotkanie. Przedstawiciele załogi szpitala poznali intencje Zarządu Województwa, mieli też sposobność do przedstawienia własnych argumentów dotyczących prognozy sytuacji finansowej jednostki.
Marszałek poinformował, że trwają obecnie wstępne prace analityczne dotyczące szeroko rozumianej konsolidacji w zakresie usług świadczonych przez wszystkie jednostki marszałkowskie. Ich celem jest zapewnienie stabilności funkcjonowania szpitali, a celem nadrzędnym – jak najwyższy standard leczenia pacjentów.
Specjalistyczny Zespół Gruźlicy i Chorób Płuc budzi troskę Zarządu Województwa, ponieważ obecnie ma trudną sytuację finansową (od czterech lat generuje straty). Jednak na tym etapie żadne decyzje nie zapadły, ponieważ do ich podjęcia potrzebne są precyzyjne dane, które pokażą zasadność konsolidacji.
Dodać należy, że rozważane są różne warianty konsolidacji (dotyczące różnych jednostek), aby uzyskać jak najbardziej efektywny model synergii. Dopiero po zakończeniu analizy możliwe będzie podjęcie jakichkolwiek decyzji, jednak – jak podkreśla marszałek – przed ich podjęciem przeprowadzone będą konsultacje z pracownikami.
Fot. Oficjalna strona – Specjalistyczny Zespół Gruźlicy i Chorób Płuc