W poniedziałek rolnicy zawieszają protest na Wałach Chrobrego w Szczecinie, który trwa od 14 maja i ruszają na granicę polsko-niemiecką.
– „Za wiele nam się nie udało ugrać z rządem, no bo po prostu rząd nie chce nas słuchać. Zjeżdżamy i robimy pogotowie strajkowe, będziemy się spotykać z Panem Wojewodą. Takie spotkanie jest w poniedziałek o godz. 9. No po tym spotkaniu w poniedziałek najprawdopodobniej wyjedziemy na drogi. To będzie taki ostatni przejazd i kto wie, zobaczymy od siły jaka będzie, ale najprawdopodobniej pojedziemy na granicę, wspomóc obywatelską ochronę granic” – dla Twojego radia mówił Stanisław Barna, przedstawiciel protestujących rolników.
Decyzja o tym, na jak długo i czy w ogóle rolnicy pozostaną na granicy, zapadnie w poniedziałek.
Stanisław Barna, przedstawiciel protestujących rolników:
Fot. Janusz Merz