Miał w oczach strach i amfetaminę we krwi. 24-latek z Stargardu wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej.
Nerwowe zachowanie 24-latka podczas rutynowej kontroli drogowej w Stargardzie od razu wzbudziło podejrzenia policjantów. Narkotester nie pozostawił wątpliwości – kierowca był pod wpływem marihuany i amfetaminy! Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, odebrali mu prawo jazdy i przewieźli do policyjnego aresztu. Na potwierdzenie wyniku pobrano mu krew. Policjanci przypominają – nowoczesny sprzęt pozwala szybko wykryć obecność narkotyków u kierowców. A ci, którzy wsiadają za kółko po dragach, będą eliminowani z dróg!