Świt Szczecin zremisował 2:2 z Wieczystą Kraków w meczu piłkarskiej II ligi. Ekipa ze Skolwina ma czego żałować, bo prowadziła po pierwszej połowie.
Świt bardzo dobrze wszedł w to spotkanie. Po 27. minutach prowadził już 2:0 Najpierw trafił Krzysztof Ropski, a później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Grzegorza Aftyki, piłkę do własnej bramki skierował Konrad Kasolik.
Szczecinianie mogli podwyższyć prowadzenie, ale rzutu karnego w 30. minucie nie wykorzystał Szymon Nowicki.
To zemściło się po przerwie. Wieczysta skutecznie wzięła się za odrabianie strat. Najpierw trafił Michał Trąbka, a później Dijan Vukojević.
Fot. Świt Szczecin