Tramwajowi graficiarze ze Szczecina ukarani

Sześć miesięcy ograniczenia wolności, pisemne przeprosiny i dwa tysiące złotych odszkodowania – taką karę wymierzył sąd dwóm graficiarzom, którzy mazakami oszpecili wagon „siódemki” w Szczecinie.

Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód wydał wyrok w trybie nakazowym. Sąd uznał obu oskarżonych za winnych zarzucanego im czynu i wymierzył każdemu z nich karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności, polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Sąd orzekł ponadto, że oskarżeni mają obowiązek naprawić solidarnie wyrządzoną szkodę poprzez zapłatę dwóch tysięcy złotych. Zobowiązał też obu do pisemnego przeproszenia spółki Tramwaje Szczecińskie.

Do dewastacji „siódemki” doszło 6 czerwca 2024 roku, późnym wieczorem. Dwóch młodzieńców czarnymi trudno-ścieralnymi pisakami oszpeciło ściany, sufit, szyby, półkę z tyłu wagonu, nawet podłogę. Na koniec zrobili sobie robią pamiątkowe zdjęcie.

Zawiadomienie o dewastacji Tramwaje Szczecińskie przesłały Policji. Straty spółka wyceniła na 2 tys. zł. Policjanci otrzymali zdjęcia i nagranie z monitoringu z informacją o czasie i miejscu zdarzenia. Na wideo widać twarze graficiarzy. Śledztwo zostało umorzone z „powodu niewykrycia sprawców wykroczenia”. We wrześniu ub. roku po publikacji w mediach zanonimizowanego nagrania z monitoringu sprawcy wandalizmu sami zgłosili się na policję.

Źródło i Zdjęcie: Tramwaje Szczecińskie