Kolejnych zwrotów akcji już nie będzie Ales Haditaghi został nowym właścicielem Pogoni Szczecin. Klub oficjalnie ogłosił to na swoich social mediach.
W ruchu, który bardziej przypomina hitowy film niż transakcję zakupu klubu piłkarskiego, Alex Haditaghi oficjalnie przejął Pogoń Szczecin, ratując klub przed nieuchronnym upadkiem finansowym zaledwie 24 godziny przed tym, jak bankructwo i niewypłacalność zagroziły jego istnieniu – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Cała treść oświadczenia Pogoni Szczecin:
Alex Haditaghi zostaje nowym właścicielem Pogoni Szczecin w ramach transakcji w ostatniej chwili, ratującej klub.
W ruchu, który bardziej przypomina hitowy film niż transakcję zakupu klubu piłkarskiego, Alex Haditaghi oficjalnie przejął Pogoń Szczecin, ratując klub przed nieuchronnym upadkiem finansowym zaledwie 24 godziny przed tym, jak bankructwo i niewypłacalność zagroziły jego istnieniu.
W oszałamiającym obrocie wydarzeń Haditaghi i jego zaufani przyjaciele i partnerzy, Tan Kesler i Mariusz Mowlik, byli zaangażowani w negocjacje w sprawie zakupu innego historycznego polskiego klubu, gdy w poniedziałek podjęli odważną decyzję o rezygnacji z tego projektu i podjęciu śmiałego ryzyka inwestycję w Pogoni Szczecin. To wszystko w czasie, gdy drużynie zostało zaledwie kilka tygodni do rywalizacji w półfinale prestiżowego Pucharu Polski, a sytuacja była tragiczna — z nieopłaconymi pensjami zawodników, wierzycielami u drzwi, a klub stanął na skraju upadku. W ciągu zaledwie dwóch dni Haditaghi zorganizował akcję ratunkową w ostatniej chwili, która zabezpieczyła przyszłość Pogoni Szczecin i przygotowała grunt pod nową erę stabilności, ambicji i sukcesu.
To przejęcie stanowi historyczny i niezwykły kamień milowy nie tylko dla klubu, ale także dla samego Haditaghiego, który staje się jednym z zaledwie pięciu Kanadyjczyków, którzy posiadają klub piłkarski poza Kanadą i jedynym Irańczykiem, który obecnie posiada klub piłkarski najwyższej klasy w Europie.
Historia wytrwałości, pasji i celu
Urodzony w Iranie Alex Haditaghi przeszedł drogę pełną niezwykłej odporności, ciężkiej pracy i determinacji. Gdy miał zaledwie sześć lat, jego rodzina uciekła z ojczyzny, najpierw znajdując schronienie w Turcji, a następnie emigrując do Kanady, gdy miał dziewięć lat. Jako syn samotnej matki, wychowującej trójkę dzieci, Haditaghi wcześnie nauczył się wartości wytężonej pracy, poświęcenia i odporności — sprzedawał jedzenie i wodę poza stadionami sportowymi, aby pomóc utrzymać rodzinę od 8. roku życia. Po stracie ojca w wieku dwóch lat, piłka nożna i sport były dla niego czymś więcej niż tylko grą: były symbolem odporności, nadziei i przynależności.
Od skromnych początków do statusu multimilionera, założyciela i właściciela Radius Financial, Haditaghi zbudował karierę trwającą ponad 25 lat w finansach, rozwoju nieruchomości i przedsiębiorczości. Przez ostatnich kilka lat znacznie wpłynął na rynek inwestycji w Grecji, kierując niektórymi z najbardziej znanych projektów deweloperskich w kraju, w tym uznanym na całym świecie Hamptons Greece, sklasyfikowanym jako 3. luksusowy kompleks mieszkaniowy na świecie.
Teraz skupia się na piłce nożnej — aby ratować, odbudowywać i podnosić rangę Pogoni Szczecin.
Klub na krawędzi – pięciodniowy wyścig, aby go uratować
Droga do przejęcia Pogoni Szczecin była niczym innym, jak grą w pokera z wysoką stawką, połączoną z mistrzowską partią szachów — taką, która wymagała cierpliwości, strategii i idealnego momentu, aby wykonać decydujący ruch. Alex Haditaghi po raz pierwszy rozpoczął negocjacje w grudniu 2024 r. z ówczesnym właścicielem Jarosławem Mroczkiem, pragnąc zabezpieczyć przyszłość klubu. Jednak w dramatycznym obrocie wydarzeń rozmowy załamały się w styczniu 2025 r., gdy Mroczek i jego zespół zdecydowali się sprzedać klub innej grupie inwestorów, pozornie zamykając drzwi marzeniom Haditaghiego.
Gra była jednak daleka od zakończenia. Haditaghi i jego zespół nigdy nie przestali obserwować. Uważnie analizowali każdy ruch, oceniali każde ryzyko i kalkulowali każdą okazję, czekając na właściwy moment, aby postawić wszystko na jedną kartę. Ten moment nadszedł zaledwie kilka dni przed tym, gdy klub stanął na krawędzi finansowej katastrofy. W śmiałym manewrze w ostatniej chwili Haditaghi wykorzystał swoją szansę, wykonał ruch i odwrócił grę do góry nogami — zabezpieczając Pogoń Szczecin w transakcji, która będzie pamiętana przez wiele lat.
Na początku marca stało się jasne, że klub ma poważne problemy finansowe. Nowa grupa właścicielska straciła inwestorów, nie wywiązała się z płatności i nie zapłaciła zawodnikom, co doprowadziło do kryzysu personelu, ochrony i innych usług związanych z działalnością stadionu. Klub był o kilka dni od niewypłacalności, a bez pilnej interwencji Pogoń Szczecin upadłaby, pozbawiając drużynę zawodników i właściwego miejsca w polskiej piłce nożnej.
Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, Haditaghi i jego zaufani przyjaciele i partnerzy, Tan Kesler i Mariusz Mowlik, skontaktowali się z Nilo Efforim, nowym właścicielem, w poniedziałek 10 marca, oferując natychmiastowy zakup jego akcji. Effori, rozumiejąc pilną potrzebę stabilności finansowej i chcąc uratować klub, zgodził się rozpocząć negocjacje i zawrzeć umowę.
Następnie odbyła się intensywna, pełna wyzwań, pięciodniowa misja ratunkowa, której celem było uratowanie Pogoni Szczecin. Haditaghi, Mowlik i Kesler przylecieli z różnych zakątków świata, lądując w Warszawie 12 marca, aby spotkać się z Efforim i sfinalizować ramy prawne. Czując jednak, że zależności związane z poprzednim właścicielem i niektórzy przedstawiciele kierownictwa nadal mogą próbować udaremnić transakcję, zespół Haditaghiego wykonał odważny i bezprecedensowy ruch — upublicznilł swoją ofertę, ogłaszając ją transparentnie na Twitterze (X.com), zapewniając, że żadne zakulisowe manewry nie będą mogły zablokować transakcji.
Zdeterminowani, by doprowadzić transakcję do końca, Haditaghi i Kesler pojawili się bez zapowiedzi na posiedzeniu Rady Nadzorczej klubu, rzucając bezpośrednie wyzwanie tym, którzy mogliby stanąć na drodze do uratowania Pogoni. 13 marca 2025 r. o g. 13:00 umowa została oficjalnie podpisana — zaledwie 24 godziny przed całkowitym upadkiem klubu, ryzykującym utratę zawodników, miejsca w polskiej piłce i historycznego dziedzictwa.
Rozpoczyna się nowa era — wizja przyszłości
Pod rządami Haditaghiego priorytetem będzie natychmiastowa stabilność finansowa, zapewniająca, że zawodnicy, personel i wierzyciele zostaną bezzwłocznie w pełni spłaceni. Następnie klub skupi się na wzmocnieniu składu, sprowadzając najlepsze polskie i zagraniczne talenty, aby podnieść jakość zespołu Pogoni Szczecin zarówno na arenie krajowej, jak i europejskiej.
Oprócz pierwszej drużyny, kamieniem węgielnym tej nowej ery będą akademia i rozwój zawodników. Celem tego jest stworzenie jednego z najlepszych systemów młodzieżowych w Polsce — takiego, który pielęgnuje i rozwija najlepsze talenty dla przyszłości klubu. Podstawą tej transformacji będzie zaangażowanie w przejrzystość i profesjonalizm, zapewniające, że klub będzie działał zgodnie z najwyższymi standardami, jak organizacja światowej klasy.
Dzięki bogatemu doświadczeniu Haditaghiego w finansach, przedsiębiorczości i biznesie, w połączeniu z głęboką wiedzą piłkarską Keslera i globalną siecią kontaktów, Pogoń Szczecin jest gotowa wyruszyć w ambitną podróż — taką, która ugruntuje pozycję klubu jako dominującej siły w polskiej piłce nożnej i nie tylko.
Wiadomość od Alexa Haditaghiego:
„To coś więcej niż tylko kupno klubu piłkarskiego — to pasja, odpowiedzialność i oddanie hołdu dziedzictwu. Pogoń Szczecin przynależy do swoich kibiców, zawodników i miasta Szczecin. Nie wkroczyłem tutaj, żeby przejąć władzę — wkroczyłem, żeby uratować, odbudować, podnieść i uczynić ten klub wszystkim, czym ma być. Będziemy działać w sposób przejrzysty, uczciwy i z jasnym celem: dać klubowi sukces, dumę i przywrócić emocje tej drużynie piłkarskiej. Najlepsze dni Pogoni Szczecin są przed nami. I razem stworzymy historię”.
Fot. Pogoń Szczecin