Kotwica Kołobrzeg w rundzie wiosennej piłkarskiej I ligi nie zachwyca. W tym roku jeszcze nie wygrała. Do tego musi radzić sobie z ogromnymi problemami kadrowymi.
Trener Piotr Tworek w meczu ze Stalą Rzeszów miał do dyspozycji tylko dwóch rezerwowych. Wczoraj, w zremisowanym 2:2 meczu z Polonią Warszawa, na prawą obronę wszedł… bramkarz, Kacper Krzepisz.
To oczywiście pokłosie zakazu transferowego nałożonego na klub. Kotwica zmaga się z problemami finansowymi, ma ogromne zaległości wobec piłkarzy. Część z nich odeszła z klubu.
Dziś być może uda się zarejestrować nowych piłkarzy. Liczy na to trener Tworek.
Kotwica w ligowej tabeli zajmuje 14. miejsce.
Fot. Kotwica Kołobrzeg