Rozdawanie pączków i przyozdabianie świątecznego tramwaju zamiast realnej pracy na rzecz mieszkańców – takie zarzuty wobec radnych Koalicji Obywatelskiej w szczecińskiej Radzie Miasta stawiają politycy Konfederacji. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Rafał Kubowicz, przewodniczący Nowej Nadziei w Szczecinie, podkreślił, że największym problemem KO są puste obietnice.
Zdaniem Kubowicza radni Koalicji Obywatelskiej i Zielonych nie wywiązują się ze swoich zobowiązań wyborczych, a niektóre z ich postulatów – choć łatwe do zrealizowania – wciąż pozostają bez pokrycia.
„Przede wszystkim składali puste obietnice, jak chociażby w kwestii przedłużania linii tramwajowych – w tej sprawie nic się nie dzieje. Koalicja Obywatelska i Zieloni przedstawili bardzo prosty postulat: bilet roczny za 365 zł oraz dopłaty do rowerów elektrycznych i cargo. To dwa najłatwiejsze do zrealizowania pomysły, a mimo to wciąż pozostają tylko na papierze. Tymczasem w szczecińskich spółkach miejskich nadal panuje ‘eldorado’. Piotr Krzystek i jego ludzie działają bez realnej kontroli. Jak wykazał raport Najwyższej Izby Kontroli, publiczne pieniądze mogą być nawet sprzeniewierzane, a nadzór nad nimi jest znikomy. Zamiast składać kolejne obietnice, radni powinni zabrać się do pracy i znaleźć środki na realizację tych, które już złożyli.”
Oprócz krytyki niespełnionych obietnic, Konfederacja stanowczo sprzeciwia się planom wprowadzenia Strefy Czystego Transportu, która ograniczałaby możliwość poruszania się starszymi pojazdami w centrum miasta. Politycy ugrupowania nie popierają także nocnej prohibicji, którą radni chcą wprowadzić w Szczecinie.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio