Poseł Artur Szałabawka z Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny podejmuje próbę zmiany przepisów dotyczących bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych. Jego ostatnia propozycja dotycząca wprowadzenia obowiązku sygnalizacji zamiaru przejścia przez jezdnię, poprzez uniesienie ręki do góry, nie zyskała poparcia Ministerstwa Infrastruktury. Teraz polityk wychodzi z nową propozycją.
– Rośnie nam pokolenie młodzieży, które na przejściach dla pieszych w ogóle nie zwraca uwagi. Nie spojrzą w prawo, w lewo, tylko idą. Nazywam ich robotami, brak jest edukacji. Kolejną moją interpelacją będzie próba doprowadzenia do takiego stanu rzeczy, żeby np. młodzież do osiemnastego roku życia, wchodząc na przejścia dla pieszych musiała sygnalizować taki zamiar – zapowiada Artur Szałabawka. Przypomnijmy, że poseł Szałabawka nie pierwszy raz próbuje zmienić przepisy. Dwa lata temu postulował o wprowadzenie kar finansowych dla pieszych, którzy wykorzystują swój uprzywilejowany status w sposób zagrażający kierowcom.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio/Archiwum