– Te 60 tysięcy głosów zdecydowały o tym, że Prawo i Sprawiedliwość ma bezwzględną większość w Sejmie. Gdyby lewica przekroczyła próg wyborczy, mielibyśmy blisko 40 parlamentarzystów. Cała sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej – mówi Dariusz Wieczorek.
Jakie są więc główne założenia lewicy w walce o mandaty poselskie?
– Lewica przywróci normalność i równowagę – przekonuje Dariusz Wieczorek.
Szef zachodniopomorskiego SLD jest przekonany, że po przekroczeniu progu wyborczego i otrzymaniu mandatów do Sejmu, zjednoczona lewica będzie dalej ze sobą współpracować.
Posłuchaj całej rozmowy z Gościem Dnia: