Oszustwa w cieniu powodziowej tragedii na południu Polski

W obliczu powodzi, która dotknęła południe naszego kraju, społeczeństwo zjednoczyło się w geście wsparcia dla poszkodowanych. Niestety, w takich chwilach oszustwa związane z chęcią pomocy osobom dotkniętym katastrofą stają się problemem, który wymaga czujności i ostrożności od każdego darczyńcy.

“Co zrobić, aby takiego oszustwa uniknąć? Należy wspierać tylko oficjalne zbiórki, które organizowane są przez znane i zaufane organizacje. Weryfikujmy strony internetowe, weryfikujmy profile społecznościowe, na których publikowane są apele o pomoc. Upewniajmy się, czy organizatorzy udostępniają swój kontakt, np. telefon czy też e-mail. Uważajmy na podejrzane wiadomości e-mail, SMS-y, a także komunikaty, które mogą pojawiać się w mediach społecznościowych i pamiętajmy, nasza pomoc jest niezwykle cenna i potrzebna, ale zawsze upewniajmy się, że trafi ona do osób, które jej potrzebują, a nie w ręce oszustów. W przypadku wątpliwości co do wiarygodności zbiórki skontaktujmy się bezpośrednio z organizatorami”
– informuje sierż. Piotr Jaworski, Rzecznik Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, dodając jednocześnie, że zagrożenie może pojawiać się również w alertach RCB.
“Prawdziwe alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa nie zawierają linków. Aby upewnić się, że otrzymany alert RCB jest autentyczny, można go zweryfikować poprzez oficjalną stronę internetową Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, profile w mediach społecznościowych Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Jeśli otrzymamy taką wiadomość, która może wyglądać jak alert RCB, ale zawiera link lub budzi nasze wątpliwości, obowiązkowo nie klikajmy w odnośniki i nie odpowiadajmy na tę wiadomość.”

Niestety, są już pierwsze sygnały, że oszuści, wykorzystując utrudniony kontakt z osobami, które ucierpiały w wyniku powodzi, dzwonią do ich rodzin, prosząc o pieniądze na ratunek, podając fałszywy numer konta lub Blik.

sierż. Piotr Jaworski, Rzecznik Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie

Fot. Arkadiusz Hnyluch