Sprawa z 27 lipca dotycząca możliwego nadużycia siły przez dwóch kontrolerów biletów w jednym ze szczecińskich autobusów nie cichnie. Teraz głos zabiera ZDiTM, który informuje, że film jest wycinkiem dłuższej interwencji. Jednak w planach jest przyjrzenie się całej sprawie i podjęcie niezbędnych kroków.
Całe zajście miało miejsce 27 lipca w Szczecinie, dokładnie w linii autobusowej nr 811. To wtedy została przeprowadzona kontrola biletów, w której konsekwencji brutalnie potraktowany został jeden z pasażerów. Film z interwencji trafił do sieci. Na nim widać dwóch mężczyzn próbujących obezwładnić i zatrzymać jadącego na gapę pasażera. Brutalna reakcja kontrolerów wywołała niemałe poruszenie, a cała sprawa trafiła na policję. Teraz głos w sprawie zabrał Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie.
– Sprawa jest aktualnie wyjaśniana. Kontrolerzy biorący udział w zajściu złożyli obszerne wyjaśnienia, z których wynika, że pasażer nie posiadał biletu i nie okazał dowodu tożsamości. W momencie, w którym kontrolerzy zgodnie z procedurą próbowali uniemożliwić mu opuszczenie pojazdu, mężczyzna zaczął im grozić użyciem przemocy. Reakcja kontrolerów będzie przedmiotem dalszej szczegółowej analizy. Należy również podkreślić, że zamieszczony w internecie film nie przedstawia całej sytuacji i jest zlepkiem zmontowanych przez autora ujęć. Zaistniała sytuacja wskazuje oczywiście na potrzeby zrewidowania i uszczelnienia funkcjonującego obecnie systemu kontroli. W najbliższym czasie wypracowane i wdrożone zostaną jeszcze bardziej szczegółowe procedury uwzględniające różne scenariusze i sytuacje z udziałem pasażerów i kontrolerów- informuje rzecznik ZDiTM-u Kacper Reszczyński.
Ponadto mają także zostać wprowadzone usprawnienia pomagające przeanalizować prace kontrolerów, jak choćby kamerki, a także w planach przeprowadzenie jest specjalnych szkoleń w razie podobnych sytuacji.
– Kontrolerzy wezmą również udział w dodatkowych szkoleniach, m.in. w zakresie reagowania w sytuacjach kryzysowych. Zostaną również wyposażeni w kamery. Nagrania mogą stanowić także materiał dowodowy dla śledztw policyjnych. Dodatkowo analiza zabranego w ten sposób materiału pozwoli na dalsze usprawnienie procesu kontroli zarówno pod kątem jego efektywności, jak i komfortu oraz bezpieczeństwa obu stron. Podobne sytuacje wskazują także na potrzebę nadania kontrolerom rangi funkcjonariuszy publicznych, co od dawna postulujemy. ZDiTM przypomina także, że samowolne oddalenie się w trakcie kontroli jest wykroczeniem i podlega karze. W związku z czym, o zdarzeniu zostanie zawiadomiona policja- dodaje Kacper Reszczyński.