Niemal 12-krotny wzrost liczby przypadków odry w Polsce. Czy grozi nam powrót zapomnianej choroby?

W ubiegłym roku odnotowano w Polsce rekordową liczbę odmów obowiązkowych szczepień dzieci, co doprowadziło do wzrostu przypadków odry. Od początku roku zarejestrowano 220 zachorowań na tę chorobę, głównie w województwie mazowieckim i dolnośląskim. Sytuacja na Pomorzu Zachodnim jest znacznie lepsza, co może być wynikiem większej świadomości mieszkańców i skuteczniejszych działań profilaktycznych.

Do 15 lipca zarejestrowaliśmy trzy przypadki odry. W całym 2023 roku Wojewódzka Stacja Sanitarna Epidemiologiczna w Szczecinie zarejestrowała jeden przypadek odry. Trzeba pamiętać, że jedynym skutecznym środkiem zapobiegającym zachorowaniu jest szczepienie. Szczepienie daje nam odporność do końca życia. Jedna osoba może zakazić nawet do 18 osób wrażliwych, stąd tak ważne jest, aby utrzymywać wysoki odsetek uodpornienia w populacji – tłumaczy Małgorzata Kapłan, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie

W 2022 roku tylko 91% dzieci w Polsce otrzymało pierwszą dawkę szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce, podczas gdy drugą dawkę otrzymało jedynie 77% dzieci. To znacznie poniżej 95-procentowego progu wyszczepienia, który gwarantuje odporność populacyjną i skutecznie ogranicza rozprzestrzenianie się choroby. Brak osiągnięcia tego poziomu sprawia, że społeczeństwo jest bardziej podatne na lokalne wybuchy epidemii. Pomorze Zachodnie, które odnotowało niewielką liczbę przypadków, stanowi przykład dla innych regionów, jak skutecznie przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych. Wspólne działania na rzecz edukacji, poprawy dostępu do szczepień i budowania zaufania do systemu ochrony zdrowia mogą pomóc w odwróceniu niekorzystnego trendu i zapewnieniu bezpieczeństwa zdrowotnego dla wszystkich mieszkańców.