Przynajmniej do końca lata ze swojej remizy nie będą mogli korzystać druhowie z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w podgoleniowskiej Lubczynie.
Budynek, przypomnijmy, uszkodzony został 11. lipca po tym, jak uderzył weń samochód, którego kierowca doznał ataku epilepsji. Poważnemu zniszczeniu uległ filar między bramami garażowymi, a jak mówi Dariusz Schacht na możliwość normalnego korzystania z remizy trzeba będzie jeszcze sporo poczekać.
Do tematu będziemy wracać.