Pszczelarze w regionie likwidują pasieki

To będzie kolejny trudny rok dla pszczelarzy nie tylko w naszym regionie, ale i w całym kraju. Zalew taniego, technicznego miodu ze wschodu oraz wysoki koszty utrzymania pasiek sprawiają, że wielu pszczelarzy likwiduje swoją działalność.


“Ja dzisiaj już wiem od swoich pszczelarzy, że mało który pszczelarz zwiększa swoją ilość rodzin pszczelich. Wszyscy zmniejszają ze względu na brak możliwości sprzedaży miodu. Część pszczelarzy posiada w swoich magazynach miód jeszcze ze zbiorów ubiegłorocznych, mimo tego, że w tamtym roku nie mogliśmy sprzedać miodu. czy sprzedawaliśmy go dużo taniej. Ten rok jest już dla nas tragiczny ze względu na to, że ten miód zalega w naszych magazynach. Co za tym idzie, jeżeli zacznie ubywać naszych pszczół, ubywać naszych pasiek, może mieć to kolosalny wpływ na ekosystem, na zapylanie roślin. Najbardziej tutaj problematyczne będzie rolnictwo, ze względu na to, że pszczoły zapylają wszystkie rośliny kwitnące” – mówi Przemysław Maciąg, Członek Zarządu Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Szczecinie

Pasieki są likwidowane lawinowo, a jeśli ten trend się utrzyma, to o polskie miody będzie bardzo trudno, będą drogie i rzadko spotykane.

Fot. Przemysław Maciąg