Będą surowe kary za cofanie liczników aut. Chce tego resort sprawiedliwości. Skala oszustw jest ogromna. Zdecydowana większość z samochodów sprowadzanych z zagranicy ma zafałszowane dane liczników.
To może być nawet 80 procent aut. Resort zapowiada też wzmożone kontrole stanu liczników. Będą je przeprowadzały niemal wszystkie służby od policji przez straż graniczną, Inspekcję Transportu Drogowego po żandarmerię.
– To będzie bat na oszustów – uważa diagnosta Robert Pikula.
Dane z liczników trafią do systemu CEPiK; podobnie jak teraz robią to stacje diagnostyczne. Od razu będzie wiadomo, że auto ma malejący stan kilometrów. W myśl nowych przepisów za cofnięcie licznika grozić będzie kara od 3 miesięcy do nawet pięciu lat więzienia.