Wicemarszałek sejmu, dwóch wiceministrów, wojewoda zachodniopomorski oraz dwaj posłowie Prawa i Sprawiedliwości pofatygowali się dzisiaj w pobliże miejscowości Żółwia Błoć, by wbijając w piach łopaty symbolicznie rozpocząć budowę drogi ekspresowej S6 pomiędzy Goleniowem a Koszalinem.
Celebra to nieco spóźniona, bo budowa trasy ruszyła już w marcu, jak wynika z oficjalnego komunikatu chciano jednak w ten sposób podkreślić fakt, że zasadnicze roboty trwają już na wszystkich sześciu zleconych do wykonania fragmentach. Maciej Kańkowski z firmy Budimex, który jest zastępcą dyrektora kontraktu na odcinku Goleniów – Nowogard informuje, że prace są już solidnie zaawansowane.
Podczas spotkania pod Żółwią Błocią poinformowano zebranych, że wkrótce rozpisany zostanie przetarg na doprowadzenie rozpoczynającej się w Świnoujściu drogi S3 do granicy z Czechami. Budowa będzie realizowana w Dolnośląskiem, marszałek Joachim Brudziński uważa jednak, że to dla naszego regionu inwestycja o znaczeniu większym nawet, niż “szóstka”.
Przyszła droga eskpresowa S6 jest obecnie najdłuższym placem budowy w Polsce, mierzącym łacznie 120 km. W całości będzie można nią przejechać w 2019 roku, niektóre jej elementy, na przykład węzły ułatwiające dojazd do mniejszych miescowości, mają być jednak oddawane do użytku wcześniej.
Paweł Palica