Nawet kilka tysięcy pracowników kancelarii komorniczych może stracić pracę. To po zapowiadanej przez rząd rewolucji w ustawie komorniczej, między innymi zmniejszeniu stawek czy opłat.
Już teraz niektórzy komornicy zaczynają wypowiadać umowy. Szczeciński komornik Maciej Jaworski przewiduje, że koszty utrzymania przerosną zyski kancelarii. Na początku będą zwolnienia, później kancelarie zaczną znikać z rynku.
Zdaniem Jaworskiego, zamknięcie kancelarii, egzekucja długów znacznie się wydłuży. Sytuacja dłużników może się poprawić, ale najbardziej stracą ci, którzy próbują odzyskać własne pieniądze.